Młóto browarniane- przysmak dla zwierząt hodowlanych

Bardzo istotne dla odpowiedzialnego i rozsądnego hodowcy zwierząt jest to, aby żywić zwierzęta w sposób, który zapewni im zdrowie oraz zadowolenie. Jednym z surowców, który sprawi, że tak właśnie się stanie jest młóto browarniane.

Czym jest młóto browarniane?

Młóto browarniane to jeden z produktów, który powstaje podczas produkcji piwa i jest traktowany jako odpad, bo nie wykorzystuje się go w browarnictwie. Powstaje podczas odfiltrowywania zacieru, mającego wygląd rozdrobnionej kaszy zbożowej i pachnącego podobnie do świeżego chleba. Wiele towaru zostało zmarnowane nim wymyślono, co z nim można zrobić. Okazało się, że jest to produkt, który idealnie nada się w żywieniu bydła oraz trzody chlewnej przez wzgląd na swój skład oraz przyjemny odbiór przez zwierzęta hodowlane. Oczywiście różne są browary, które produkują różne piwa, więc trzeba mieć na uwadze, że najlepszym w żywieniu zwierząt okazuje się młóto z piw jasnych. Pokarm wytwarzany z piw ciemnych i lagerów jest przez zwierzęta jedzony bardzo niechętnie. Z tego też powodu najlepiej jest unikać takich ofert, bo może się okazać, że stracimy tylko pieniądze, a surowiec będzie i tak do wyrzucenia.

Jak przechowywać produkt?

Ważne jest odpowiednie przechowywanie młóta, ponieważ jest to surowiec, który bardzo szybko ulega psuciu się. Jest kilka sposobów na to, by przedłużyć jego trwałość i są to: suszenie, granulowanie, kiszenie w pryzmach, kiszenie w silosach a także kiszenie w rękawach. Ten ostatni sposób wydaje się wysoce skuteczny, jeśli oczywiście mamy specjalistyczny sprzęt do tego przeznaczony. Jest tak ze względu na to, że zatrzymane zostają soki, a więc produkt ten jest bardziej wartościowy. Podczas procesu zakiszania możemy także spróbować wymieszania młóta z otrębami pszennymi albo też wysłodkami w odpowiednich proporcjach, czyli: 100 kg wysłodków lub otrębów na 1 tonę młóta. Dodatek skrobi oraz cukrów powoduje, że proces zakiszania staje się sprawniejszy. Warto także zwrócić uwagę na benzoesan sodu lub kwas propionowy w ilości 2-3 kg na 1 tonę młóta, które przyspieszają kiszenie oraz zapobiegają psuciu się młóta.

Skład oraz dawkowanie

Świeże młóto ma całkiem sporo wody, bo aż 75%. Zawiera także sole mineralne oraz witaminy z grup B, E i A. Dostarcza zwierzętom sporej ilości energii w postaci lotnych kwasów tłuszczowych i pomaga w ograniczaniu strat azotowych. Kluczowe także jest to, że młóto dla zwierząt jest bardzo smaczne, a więc możemy liczyć się ze zwiększonym poborem pokarmu. Produkt ten bardzo szybko się psuje, bo już po 2-3 dniach, dlatego kiszenie wydaje się nieodzowne.
Należy zwrócić uwagę na to, żeby nie podawać świeżego młóta, bo może to prowadzić do biegunek. Możemy także zakupić młóto suszone oraz granulowane, co wydaje się rozsądną opcją. Nie wolno przekraczać określonej dawki. W przypadku krów dojnych jest to między 6 a 8 kg, cielęta powinny ograniczyć spożycie do 2-5 kg, a opasy 2-3 kg. Krowy zasuszone nie powinny jadać młóta browarnianego. Dawki podane są w przeliczeniu na każde 100 kg masy ciała.